Konstytucja 3 Maja 2230 lat temu, dokładnie 3 maja 1791, uchwalona została druga po korsykańskiej konstytucji w nowożytnej Europie, a na świecie trzecia po amerykańskiej, polska Konstytucja 3 Maja . Wyprzedziła ona m.in. konstytucję francuską. Konstytucja ta została uchwalona przez Sejm Czteroletni, który został zwołany w październiku 1788.

Z tej też okazji, burmistrz Robert Czapla, za naszym pośrednictwem, składa życzenia wszystkim Mieszkańcom Nowogardu:

Świętujemy dziś 230. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jak każdego roku, wspominamy wysiłek intelektualny, społeczny, gospodarczy, polityczny wielkich Polaków, dążących do przywrócenia Rzeczpospolitej blasku wielkości.

Wiek XVIII był to czas mroczny dla naszej Ojczyzny, w którym instytucje państwa nie dbały o dobro publiczne a obce mocarstwa ingerowały w sprawy polityki wewnętrznej. W związku z tymi negatywnymi zjawiskami sfery publicznej zawiązało się stronnictwo reformatorów. To właśnie z ich inicjatywy, 2 maja w Pałacu Radziwiłłowskim, który dzisiaj jest Pałacem Prezydenckim, został po raz pierwszy odczytany projekt nowej Konstytucji. Następnego dnia, 3 maja na Zamku Królewskim w Warszawie, w obecności Króla Polskiego Stanisława Augusta Poniatowskiego została przyjęta nowa ustawa zasadnicza, która przeszła do historii pod nazwą Konstytucji 3 Maja.

Z tej więc okazji, życzę wszystkim nam, żeby Rzeczpospolita była państwem bogatym, silnym, pełnym pomyślności i szczęścia. I nie mam wątpliwości, że tak będzie, jeżeli - tak samo, jak w 1791 roku, tak i dziś - będą znajdowali się obywatele, dla których sprawy państwowe będą najwyższym nakazem.                                                                                                             

Robert Czapla, Burmistrz Nowogardu

Konstytucja 3 Maja stanowi ważny element pamięci zbiorowej, bez której żadna wspólnota istnieć nie może. Polska odzyskiwała niepodległość trzykrotnie: właśnie 3 maja 1791 r. oraz 11 listopada 1918 r. i 4 czerwca 1989 r.

Konstytucja 3 Maja w momencie wprowadzenia była według znawców znakomitym prawem. Celem ustawy rządowej miało być ratowanie Rzeczypospolitej, której terytorium zostało uszczuplone w wyniku I rozbioru przeprowadzonego przez Prusy, Austrię i Rosję w 1772 r. Konstytucja została uchwalona na Zamku Królewskim w Warszawie.

„Przebieg sesji, rozpoczętej około południa, był wyreżyserowany. Na początku odczytano odpowiednio spreparowane depesze dyplomatyczne ukazujące zmieniającą się na niekorzyść Rzeczypospolitej koniunkturę relacji międzynarodowych. Sejmującym podsuwano niejako wniosek, że w tej sytuacji bezpieczeństwo państwu zapewnić może tylko jego wzmocnienie przez uchwalenie nowej formy rządu. Na polecenie króla odczytano jej projekt. Wzbudził on wiele głosów sprzeciwu" – pisze prof. Piotr Ugniewski w artykule „Jak uchwalono Konstytucję 3 Maja” opublikowanym na portalu dzieje.pl.

Oponenci podnosili m.in. fakt, że projekt konstytucji mówi o dziedziczności tronu, co jest niezgodnie z zaprzysiężonymi przez Stanisława Augusta paktami conventami. Wskazywali także na niezgodny z regulaminem tryb obrad nad projektem konstytucji.

„Król przemawiał trzykrotnie, wskazując pilną konieczność naprawienia dawnego ustroju. W końcu, gdy podniósł rękę na znak chęci zabrania głosu po raz czwarty, odebrano ten gest przypadkiem jako wezwanie do przyjęcia projektu przez aklamację. Co rzeczywiście w następstwie tego nieporozumienia nastąpiło. Odezwały się wtedy okrzyki +Wiwat król! Wiwat Konstytucja! Stanisław August złożył od razu przysięgę na Ustawę Rządową na ręce biskupa krakowskiego, Feliksa Turskiego” - pisze prof. Ugniewski.

W pierwszych zdaniach dokumentu podkreślano jedność państwa, czego wyrazem miał być jeden rząd, skarb i armia. Artykuł pierwszy konstytucji potwierdzał dominującą rolę religii katolickiej. W drugim zaakcentowano pozycję szlachty, gwarantując jej przyznane dawniej przywileje.

Artykuł trzeci dokumentu potwierdzał prawo mieszczan do samostanowienia w istotnych sprawach, posiadania ziemi oraz przyjmowania ich do stanu szlacheckiego.

Artykuł czwarty utrzymywał poddaństwo chłopów wobec szlachty, przyjmując jednak włościan "pod opiekę prawa i rządu krajowego", co gwarantowały umowy zawarte przez nich z właścicielami ziem. Przyznawano także wolność każdemu chłopu przybywającemu lub wracającemu po ucieczce, co miało zachęcać włościan z innych krajów do zamieszkania w Polsce.

Konstytucja ustanowiła trójpodział władzy. Władzę ustawodawczą miał stanowić dwuizbowy parlament, składający się z Sejmu - 204 posłów spośród szlachty i 24 plenipotentów miast - oraz Senatu (złożonego z biskupów, wojewodów, kasztelanów i ministrów pod przewodnictwem króla), o ograniczonej roli.

Funkcję wykonawczą miał sprawować król i odpowiedzialny przed Sejmem rząd, zwany Strażą Praw, który tworzył Prymas oraz ministrowie policji, pieczęci (spraw wewnętrznych), skarbu, wojny i spraw zagranicznych. Król mógł powoływać ministrów, senatorów, biskupów, oficerów i urzędników, a podczas wojny był wodzem naczelnym armii. Rolę sądowniczą w państwie powierzano niezależnym trybunałom. Planowano reformę sądownictwa oraz utworzenie sądów ziemskich i miejskich, a także Trybunału Koronnego i sądów asesorskich.

Rozdział szósty dokumentu dotyczył organizacji Sejmu. Likwidował instrukcje poselskie nakładające na posłów obowiązek zajmowania stanowiska zgodnego z wolą wyborców i znosił liberum veto, wprowadzając głosowania większościowe. Kadencja miała trwać dwa lata, a posiedzenia zwoływane w zależności od potrzeb. Co 25 lat miał obradować Sejm nadzwyczajny, na którym posłowie mieli pracować nad poprawą konstytucji.

Wprowadzono tron dziedziczny, likwidując wolną elekcję. Następcą tronu po Stanisławie Auguście miał być elektor saski Fryderyk August, wnuk Augusta III Sasa i jego potomkowie. Na wypadek śmierci króla lub niemożności sprawowania przez niego funkcji regencję miała sprawować Straż Praw po przewodnictwem królowej lub Prymasa.

Ostatni artykuł dokumentu poświęcono "sile zbrojnej narodowej", której celem miała być obrona suwerenności kraju.

Uchwalenie Konstytucji 3 Maja odbiło się szerokim echem w całej Europie.

Jak podają historycy, w trakcie obrad Sejmu przeciwnikom reform grożono śmiercią, a posła kaliskiego Jana Suchorzewskiego kopano. Między innymi zastraszeniu posłów opozycji - tłumaczy historyk - służyć miało wyprowadzenie rankiem 3 maja z koszar oddziałów gwardii pieszej koronnej i obstawienie nimi Zamku Królewskiego, gdzie odbywały się obrady nad konstytucją.

Próba wprowadzenia konstytucji w życie została zniweczona już w połowie 1792 r. Było to związane z konfederacją targowicką (zawiązaną przez przywódców obozu magnackiego w celu przywrócenia poprzedniego ustroju Rzeczypospolitej i pod hasłami obrony zagrożonej wolności przeciwko reformom Konstytucji 3 Maja) i wkroczeniem armii rosyjskiej w granice Polski.

 

Opr. Piotr Suchy